Na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy działkowcy wysłali setki listów do Marszałek Sejmu Ewy Kopacz oraz parlamentarzystów, w których wyrazili swoje poparcie dla obywatelskiego projektu ustawy o ROD. Wiele z nich ma charakter zbiorowy. Pod listami podpisali się członkowie Okręgowych Zarządów, rodzinnych ogrodów działkowych, Komisji Rozjemczych i Rewizyjnych, instruktorzy SSI, uczestnicy różnych narad i zebrań.
Na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy działkowcy wysłali setki listów do Marszałek Sejmu Ewy Kopacz oraz parlamentarzystów, w których wyrazili swoje poparcie dla obywatelskiego projektu ustawy o ROD. Wiele z nich ma charakter zbiorowy. Pod listami podpisali się członkowie Okręgowych Zarządów, rodzinnych ogrodów działkowych, Komisji Rozjemczych i Rewizyjnych, instruktorzy SSI, uczestnicy różnych narad i zebrań.
W swoich listach działkowcy wyrażają przede wszystkim poparcie dla projektu, który – jak piszą – w pełni ich satysfakcjonuje i spełnia oczekiwania.
„Wyrażamy zadowolenie, że już kilka miesięcy po wyroku Trybunału Konstytucyjnego udało się stworzyćpropozycję, która zabezpieczy wszystkie prawa działkowców, z jednoczesnym zachowaniem zasad zawartych w Konstytucji naszego kraju. Ważne jest, że związkowy projekt gwarantuje dalsze istnienie ogrodów działkowych i działek. Jesteśmy za nową formą prawa do działek – czytamy w stanowisku członków OZ Warmińsko-Mazurskiego.
„Dziękujemy Krajowej Radzie PZD oraz zespołowi autorskiemu za bardzo szybkie i merytoryczne opracowanie tej inicjatywy ustawodawczej – napisali działkowcy z ROD kmdr ppor. Jana Grudzińskiego w Gdyni.
„Stwierdzamy, że czas, który upłyną od wydania wyroku przez Trybunał Konstytucyjny nie został zmarnowany. Cieszymy się, że rozgoryczenie i rozżalenie z powodu niebywale surowego i niesprawiedliwego orzeczenia TK nie podważyły naszego przekonania o wartościach, które są podstawą naszego ruchu – napisali członkowie OZ w Łodzi.
Okręgowy Zarząd w Opolu wskazuje, że projekt nowej ustawy jest budujący, zawiera odniesienie do całokształtu funkcjonowania ogrodów działkowych, praw i obowiązków. Daje nadzieję, na dalsze umacnianie w społeczeństwie rangi i celowości utrzymania i rozwoju ogrodnictwa działkowego.
„Popieramy przyjęte kierunki i rozwiązania, ponieważ wychodzą naprzeciw naszym oczekiwaniom: spełniają wymogi określone w orzeczeniu TK, jednocześnie zapewniają działkowcom i ogrodom prawne, bezpieczne podstawy działania, zachowują zapisy uznające prawa nabyte działkowców, a także wskazują możliwość ogranizowania i posiadania samorządnej organizacji – czytamy w stanowisku okręgowego samorządu PZD w Zielonej Górze.
Poza wyrażonym w listach poparciem dla projektu, działkowcy komentują także wszystko to, co działo się z nim na różnych etapach jego powstawania. W wielu listach działkowcy odnoszą się do decyzji Marszałek Sejmu z 25 października br., zgodnie z którą Komitet Inicjatywy Ustawodawczej Projektu Ustawy o ROD wezwany został do uzupełnienia braków formalnych, dotyczących skutków finansowych, jakie może spowodować wejście w życie nowej ustawy o ROD. W ocenie działkowców działanie to nie było przypadkowe, lecz miało ono na celu opóźnienie akcji zbierania podpisów pod projektem.
Działkowcy wyrażają także zadowolenie, że w dniu 5 listopada br. Marszałek Sejmu podpisała postanowienie o przyjęcia zawiadomienia o utworzeniu Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Projektu Ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych, co umożliwiło rozpoczęcie akcji zbierania podpisów pod projektem. W swoich listach działkowcy wyrażają przekonanie, że pod projektem podpisze się nie mniej niż 100 tys. osób, co pozwoli na złożenie go w Sejmie. Dlatego zwracają się już dziś do parlamentarzystów, by poparli inicjatywę ustawodawcza, która w pełni odzwierciedla oczekiwania działkowców.
Listów w podobnym tonie napłynęło do KR PZD kilkaset. Wszystkie opublikowane są na stronie internetowej KR PZD
(czytaj więcej).
Zachęcamy wszystkich działkowców oraz sympatyków ogrodnictwa działkowego, do zajmowania stanowisk, w ważnej dla nas wszystkich sprawie. Nasz los w naszych rękach!