26.09.2014r.
Jerzy Karpiński
CZAS PRZEMIANY
Znowu minęło trochę czasu,
czasu pełnego twórczej pracy.
Nasze tworzenie jest owocne,
26.09.2014r.
Jerzy Karpiński
CZAS PRZEMIANY
Znowu minęło trochę czasu,
czasu pełnego twórczej pracy.
Nasze tworzenie jest owocne,
bo wiemy co to dla nas znaczy.
Czas transformacji, przebudowy,
pierwsze owoce zaczął mnożyć.
Tkwię dziś w radości i w euforii,
że takiej chwili mogłem dożyć.
Sławię parlament, prezydenta,
za ustawowy akt dziejowy.
Nie wszystkim przypadł on do gustu
więc rwą ze złości włosy z głowy.
Trwają zebrania ustawowe,
a los ogrodów się rozstrzyga.
To epokowe doświadczenie
na przyszłość bardzo nam się przyda.
Jedność związkowa wciąż jest górą!
Już wiem, że taką nadal będzie.
Tym, którym ona nie smakuje,
znaczących zysków nie przybędzie.
Uspokoiła Grobelnego,
panią Lipowicz też przekona.
Ta jedność siłę wciąż stanowi
więc cel ustawy się dokona!
Z wiarą na sukces i zwycięstwo
zbieram podpisy w nowej sprawie.
Moja altanka jest powodem!
Jej wrogów także precz odprawię!
Kolejny projekt ustawowy
działkowcy posłom przedłożyli.
A wszystko po to by sędziowie
altanek nam już nie burzyli.
Znowu podziwiam naszą jedność,
bo sobą wspiera ład, porządek,
żeby nie szkodził nam już więcej
jakiś Michalak lub Jarząbek.
Z dumą zaczekam na październik,
na Zjazd co wówczas się odbędzie
i wiem, że dzięki takiej chwili
jedności naszej sił przybędzie.
Warszawa, dnia 25 września 2014 r.