Kilkanaście lat temu część jednego z wrocławskich ROD zlikwidowano pod budowę autostrady, potem w planach pojawiła się droga ekspresowa S-5. Mimo że pod te inwestycje nie wykorzystano całego zarezerwowanego gruntu, nie zwrócono go też działkowcom. Władze miasta, choć teren należy do Skarbu Państwa, a nie gminy, widzą już na nim nowe biurowce.