08.12.2016
PAN ADAM MICHNIK
REDAKTOR NACZELNY GAZETY WYBORCZEJ
08.12.2016
PAN ADAM MICHNIK
REDAKTOR NACZELNY GAZETY WYBORCZEJ
Szanowny Panie Redaktorze pragnę wyrazić swój głęboki sprzeciw wobec artykułu zamieszczonego na łamach gazety wyborczej z dnia 21/11/2016r ‘’ Ruch oporu na działkach’’ autorstwa redaktora Marcina Wójcika.
Wyraz swojego braku szacunku do Działkowców i Stowarzyszenia Polskiego Związku Działkowców redaktora Wójcika jest znany nie od dziś , dziwi mnie jednak pańskie przyzwolenie na zamieszczanie takich kłamliwych artykułów w poważnej prasie .
Panie redaktorze Wójcik – samorządność i samodzielność to podstawowa baza funkcjonowania ogrodów działkowych . Struktury związkowe to służebna rola wobec działkowca tworząca spoiwo jednolitości i jednorodności idei ruchu działkowego. Ustawa o Rodzinnych Ogrodach Działkowych z 13/12/2013r tworzona była na bazie projektu obywatelskiego pod którym podpisało się prawie milion obywateli . To ustawodawca narzucił na ogrody obowiązek zwołania zebrań wszystkich działkowców w celu wypowiedzenia się czy dany ogród pozostaje w stowarzyszeniu ogólnopolskim pod nazwą Polski Związek Działkowców, czy też wyodrębnia się ze struktur związkowych i zakłada odrębne stowarzyszenie. Jeżeli zostały spełnione wymogi zapisane w ustawie ogród mógł się wyłączyć ze struktur PZD , o prawidłowości decyduje Sąd ,a nie PZD.
Niewątpliwie przeciwnicy PZD wróżyli szybki upadek Związku , dla nas było to wyzwanie i sprawdzian. To działkowcy w 95% zdecydowali ,że nadal chcą należeć do PZD organizacji , która przez ponad trzydzieści pięć lat swojego istnienia wniosła potężny wkład dla dobra społeczeństwa, ale dla Pana partnerem do prowadzenia rozmów są osoby ,które zostały pozbawione działek za łamanie prawa, budowę ponadnormatywnych altan , dopuszczających się aktów wandalizmu i przemocy wobec działkowców , -to oni w/g Pana mają decydować o przyszłości ogrodnictwa.
Działkowcy dlatego wybierają stowarzyszenie PZD , bo w tej strukturze czujemy się bezpieczni, mamy opiekę prawną i wsparcie finansowe przy prowadzeniu inwestycji. Jednocześnie to my prowadzimy ogród, decydujemy o wysokości opłat i inwestycjach w ogrodzie.
Sugerowanie przez Pana o fałszowaniu dokumentacji podczas prowadzonych czynnościach związanych z wyceną działek i wypłatą odszkodowań dla działkowców jest niedopuszczalne ze wzglądów etycznych i moralnych i traktowaniu PZD jako organizacji przestępczej.
Panie redaktorze, działkowcy to nie drugorzędna część społeczeństwa , których można manipulować i obrażać , zapewniam Pana , że działkowcy już dawno dojrzeli do podejmowania odpowiedzialnych decyzji ,my doskonale wiemy jakie rozwiązania są dobre dla nas oraz dla dalszego istnienia i rozwoju ogrodnictwa działkowego. Obawiam się ,że to Pan nie powinien zajmować się tak poważnym tematem dysponując tak płytką wiedzą opartą na insynuacjach i kłamstwach. Każdy redaktor w swoich artykułach powinien przedstawiać temat rzetelnie , a przede wszystkim kierować się bezstronnością , najwyraźniej ta zasada nie jest Panu znana, w moim odczuciu jest to kolejny pretekst do wystąpienia przeciwko Działkowcom i Związku.
z poważaniem
Prezes
Rodzinnego Ogrodu Działkowego
‘’ Oświata ‘’ we Wrocławiu
Karol Pacanowski