Jerzy Karpiński
W JEDNOŚCI SIŁA
Działkowcom…
Właśnie wracam spod Sejmu.
Już jestem spokojny.
Nie muszę być Rejtanem,
ani toczyć wojny.
Oto, moje marzenia
mgliste oraz marne,
nagle nabrały kształtów!
Stały się realne!
Nasza Rzeczpospolita
wciąż będzie Zielona,
bo szansa Jej rozwoju
jest już otworzona!
Premier dał się uprosić,
Sejm zrobił co trzeba.
Takiej właśnie postawy
było nam potrzeba!
W sercu zrodził się spokój
oraz satysfakcja,
że nie była daremna
żadna nasza akcja.
Wszyscy jesteśmy dumni
też z manifestacji,
bowiem wśród jej powodów
był ocean racji.
W tej batalii o działki
nie widać skrzywdzonych.
Wszyscy są zwycięzcami!
Nie ma zwyciężonych!
A przy tym wielka prawda
właśnie się ziściła,
że: należy być razem,
bo w jedności siła!
Wrocław, dnia 22 listopada 2013 roku