Pani Redaktor
Renata Krupa-Dąbrowska
„RZECZPOSPOLITA”
Pani Redaktor
Renata Krupa-Dąbrowska
„RZECZPOSPOLITA”
00-838 WARSZAWA
ul. Prosta 51
Czytając Pani artykuł na stronie C3 „Rzeczpospolitej” z dnia 25 listopada 2013r. pt. „Od 1 stycznia ogródki na nowych zasadach” odnoszę wrażenie, że w sprawie rzetelności informowania społeczeństwa na temat rodzinnych ogrodów działkowych i prac nad ustawą jest Pani niereformowalna. Jako uczestnik 15-tysięcznej manifestacji działkowców w Warszawie w dniu 10 października br. wiem, że manifestacja została zorganizowana w związku z długotrwałą przerwą w obradach Komisji Sejmowych, które miały za zadanie rozpatrzyć wnioski do przyjętego przez Podkomisję projektu ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych. Według mnie przedłużanie rozpatrzenia wniosków i skierowania projektu ustawy przez połączone Komisje do Sejmu RP mogło spowodować, że Sejm nie zdążyłby uchwalić ustawy przed 1 stycznia 2014r. Zagrożenie takie było potęgowane faktem braku woli współdziałania w tej sprawie posłów Platformy Obywatelskiej. Ponadto projekt ustawy musi przecież trafić do rozpatrzenia do Senatu RP a następnie do Prezydenta celem jej podpisania.
Na te wszystkie procedury niezbędny jest czas, który dramatycznie szybko zaczął upływać. Co do tzw. „uwłaszczenia” należy się Pani i wszystkim działkowcom (chociaż oni to już wiedzą) wyjaśnienie, iż Polski Związek Działkowców opowiadał się za uwłaszczeniem ale realnym i obejmującym wszystkich działkowców a nie tylko ich część, dzieląc działkowców na lepszych i gorszych, i dokonując takiego podziału niemal w każdym ogrodzie, co wywołało liczne protesty i sprzeciwy.
Co do tzw. „niezależnych działkowców”, reprezentowanych przez Pana Jarząbka, to na wstępie należy wyjaśnić, że jego odejście z PZD wynikało z rażąco złamanych przez niego przepisów „Prawa budowlanego” w związku z wybudowaniem znacznie ponadnormatywnej „altany” a w zasadzie domu na terenie ogrodu, w którym zamieszkuje. Wbrew twierdzeniom Pana Jarząbka nowa ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych jest w pełni demokratyczna, gdyż oddaje decyzję co do zarządzania ogrodem w ręce samych działkowców, którzy maja prawo powołać własne, odrębne stowarzyszenie. Nie ma tu żadnego znaczenia tytuł prawny do gruntu ogrodowego i majątek, który po powołaniu stowarzyszenia będzie przecież mu przekazany.
Jako uczestnik, niektórych posiedzeń Podkomisji Sejmowej wiem, że zgłaszane Pana Jarząbka „wnioski” nie były przez posłów przyjmowane do przedstawiania i procedowania. Można rzec, iż Jego wnioski, zresztą słusznie, były przez posłów ignorowane. Należy tylko zapytać, dlaczego taka osoba była zapraszana na posiedzenia Podkomisji tym bardziej, że świadomie łamała i naruszała prawo.
Zdając sobie sprawę, że niniejszy tekst prawdopodobnie nie będzie opublikowany w „Rzeczpospolitej” zamieszczam go na stronie internetowej Okręgowego Zarządu PZD we Wrocławiu.
Prezes Okręgowego Zarządu
Polskiego związku Działkowców
we Wrocławiu
mgr Janusz Moszkowski
Otrzymuje :
1. Redaktor Naczelny
„Rzeczpospolitej”
Pan Bogusław Chrabota
00-838 Warszawa
ul. Prosta 51