Biuro Prasowe Urzędu Miejskiego Wrocławia
Nie będzie mieszkaniówki na ogródkach działkowych na Tarnogaju wzdłuż Bardzkiej!
Ponieważ ten wątek zaczyna przewijać się w mediach społecznościowych i podjęła go także Wyborcza.pl Wrocław, jeszcze raz wyjaśniamy: – Działkowcy mogą być spokojni. Pomysł Rady Osiedla Tarnogaj, by dopuścić wzdłuż Bardzkiej zabudowę mieszkaniową do sześciu pięter, nie będzie realizowany – deklaruje prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
W czerwcu tego roku Rada Miejska Wrocławia przegłosowała przystąpienie do sporządzenia Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego dla tej okolicy. Uzasadnienie przystąpienia jest dostępne w Biuletynie Informacji Publicznej. Jego celem jest między innymi „zachowanie obecnego zagospodarowania w postaci terenów Rodzinnych Ogrodów Działkowych”.
To założenie w całości pozostaje w mocy. Rada Osiedla Tarnogaj wyraziła swoje zdanie o dopuszczeniu zabudowy uchwałą. Miała do tego pełne prawo. W kwestii tych działek uchwała RO stoi jednak w totalnej sprzeczności z aktualną polityką przestrzenną i społeczną Wrocławia.
Ogródki działkowe we Wrocławiu uważamy za składnik przestrzeni miejskiej, który jest równie wartościowy jak teren zielony w „klasycznym” rozumieniu tego słowa (park, skwer itp.), choć oczywiście sposób ich użytkowania jest zupełnie inny. Chcemy w dobrym dialogu z lokalnymi władzami działkowców doprowadzać do ich otwarcia na spacery, wytyczać obowiązujące ciągi pieszo-rowerowe, współpracować w kampaniach społecznych (np. foodsharing).
To są tematy do uzgadniania, nie samo w sobie istnienie działek.
Nie jesteśmy w stanie zagwarantować, że we Wrocławiu nie zniknie żaden ogród działkowy. Może się zdarzyć, że pojawi się potrzeba np. poszerzenia gdzieś drogi publicznej czy stworzenia innej, ważnej dla funkcjonowania miasta infrastruktury.
Zawsze będziemy jednak starali się zapewnić sprawiedliwą rekompensatę. Tak, jak niedawno na Klecinie, gdzie rok temu gmina Wrocław przekazała w nieodpłatne użytkowanie na czas nieoznaczony Polskiemu Związkowi Działkowców 5,5 ha – w zamian za pasy terenu, które były potrzebne w przeszłości na inwestycje w rejonie Armii Krajowej, Borowskiej, Klecińskiej.
Ogródki działkowe powinny pełnić i coraz mocniej pełnią bardzo konkretną rolę społeczną. Co jest nawet jeszcze istotniejsze: z punktu widzenia zachowania bioróżnorodności, stosunków wodnych, walki z efektem miejskiej wyspy ciepła – około 1300 ha ogródków działkowych, bo tyle mamy w mieście (i to często w niewielkiej odległości od ścisłego centrum!), to nasz wielki kapitał w przygotowaniu Wrocławia na postępujące zmiany klimatyczne.
Na ilustracjach poniżej: obrys terenu, który będzie objęty planem miejscowym oraz jego wygląd na fotomapie.
Polski Związek DziałkowcówGazeta WrocławskaFAKTY TVP3 WrocławRadio WrocławRada i Zarząd Osiedla Tarnogaj