Niniejszym potwierdzamy otrzymanie pisma znak. VII.612.154.2014.NC/KJ z dnia 29.10.2014 r. sporządzonego w Pani imieniu przez Zespół Prawa Konstytucyjnego Międzynarodowego i Europejskiego podpisanego przez Starszego Radcę – Panią Natalię Cabaj. Rozumiemy, że pismo to ma stanowić odpowiedź na nasze pismo z dnia 31 lipca b.r. w którym to odnieśliśmy się do Pani działań podważających konstytucyjność ustawy o  ROD z dnia 13 grudnia 2013 r. Dziękujemy za tę odpowiedź, ale równocześnie z przykrością stwierdzamy, że pismo to całkowicie nas nie zadawala, ponieważ nie wnosi do całej sprawy elementów świadczących o zmianie stanowiska Pani Rzecznik, ani też o zrozumieniu naszych zastrzeżeń skierowanych pod Pani adresem.

 

Stwierdzamy, że w dalszym ciągu stoi Pani po stronie garstki ludzi, którzy w przeszłości łamali obowiązujące prawo, nie są obecnie uprawnionymi do reprezentowania działkowców w swoich ogrodach działkowych i nie mają żadnych argumentów prawnych do zarejestrowania swoich fikcyjnych stowarzyszeń. Ludzie ci dlatego atakują konstytucyjność ustawy o ROD z dnia 13 grudnia 2013 r. ponieważ nie mają poparcia działkowców i boją się skorzystać z możliwości wyboru stowarzyszenia w swoich ogrodach danej im w treści tej ustawy. Boją się, bo mają świadomość swojej przegranej. Z drugiej strony, wspomniane pismo dowodzi, że w swoich rozważaniach w ogóle nie bierze Pani pod uwagę opinii większości działkowców, którzy mają prawo oczekiwać od Pani ochrony nabytych praw, dbałości o niezakłócanie im użytkowania działek w rodzinnych ogrodach działkowych.

 

Pani działalność w całej tej sprawie niepokoi nas, zdumiewa i martwi. Nie może być inaczej skoro atakuje Pani konstytucyjność ustawy przyjętej nieomal jednomyślnie przez nasz parlament i przez wszystkie ugrupowania polityczne, ustawy będącej owocem naszej determinacji i długiej walki o właściwą realizację pamiętnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 lipca 2012 r. Pani poglądy są zbyt radykalne i świadczą o braku wiedzy w zakresie funkcjonowania ogrodów i Polskiego Związku Działkowców. Ewentualna likwidacja Polskiego Związku Działkowców, sugerowana przez Biuro Analiz SN, doprowadzi nie tylko do ogólnokrajowego chaosu organizacyjnego w  ogrodnictwie działkowym w Polsce, ale także do utraty przez wszystkie ogrody praw do użytkowania, w tym do użytkowania wieczystego, zajmowanych terenów. Wraz z tymi prawami ogrody mogą utracić cały majątek trwały – budynki, linie energetyczne i wodociągowe oraz pozostałą infrastrukturę, wypracowaną przez dziesięciolecia ze składek działkowców. Wszystko to mogą przejąć gminy i nie będzie żądnych gwarancji, że we właściwy sposób przekażą to potem w drugą stronę. Są to pomysły cuchnące metodologią działania stosowaną w przeszłości w systemach totalitarnych, kiedy to zabierano wszystko wszystkim i nie liczono się z nabytymi prawami obywateli. Na takie rozwiązania nigdy się nie zgodzimy.

 

Z naszej strony uważamy, że wspomniana ustawa o ROD z dnia 13 grudnia 2014 r. w pełni zabezpiecza prawa ogrodów do dalszego istnienia i prawa działkowców do  właściwego użytkowania działek w rodzinnych ogrodach działkowych. Odpowiednio też reguluje zasady swobodnego zrzeszania się działkowców w stowarzyszeniach. Jest też aktem prawnym, który spełnia wymagania wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 lipca 2012 r. i właściwie odzwierciedla istotę pluralizmu i demokratyzmu. Ci, którzy tego nie dostrzegają, stoją po stronie przeciwników ogrodnictwa działkowego w Polsce i wszystkich tych, którzy chcą zniszczyć dorobek działkowców i przejąć tereny rodzinnych ogrodów działkowych do celów komercyjnych i deweloperskich. Takie nastawienie zawsze będzie wzbudzać nasz sprzeciw i nasze niezadowolenie.

 

W omawianym piśmie przywoływane są m.in. wątpliwości Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju zawarte w piśmie znak. DGN-I-0712-2-EM/2014 z dnia 23 lipca br. dotyczące omawianej ustawy. Nie mogą one jednak na obecnym etapie wdrażania ustawy stanowić podstawy do jej podważania. Pani Natalia Cabaj opierając się w swoich wnioskach na wspomnianych wątpliwościach zapomniała jednak zauważyć, że w wymienionym piśmie Ministerstwa Rozwoju i Infrastruktury wyraźnie nadmieniono, że na obecnym etapie formułowanie wniosków dot. niekonstytucyjności przepisów w/w ustawy wydaje się przedwczesne. Z naszej strony ponownie podkreślamy, że formułowanie takich wniosków jest także całkowicie bezzasadne i zbyteczne. Dlatego też w imieniu wszystkich działkowców ROD „Radość” we Wrocławiu apelujemy do Pani Rzecznik o zaprzestanie swoich działań ukierunkowanych na podważanie konstytucyjności ustawy o ROD z dnia 13 grudnia 2013 r.

k/o: