Często mała aktywność niektórych działkowców, wynika z braku przekonania, że kierowane przez nich listy są analizowane i czy w ogóle warto pisać?
Jak się jednak okazuje, w "KRONICE SEJMOWEJ" NR 69 (794) z dnia 15 września 2014 roku, na stronie 37 znajduje się taka oto analiza:
"W sierpniu 2014 r. w Biurze Korespondencji i In­formacji zarejestrowano 778 listów, zaadresowanych do Marszalka Sejmu (22,9%), komisji sejmowych (6,8%) oraz pozostałych adresatów, tj. Sejmu, Kancelarii Sej­mu, biur Kancelarii Sejmu (70,3%)."

 

 

Kategorie: